Mowa do Nikoklesa, eBooks txt

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
ISOCRATES.......H.Mowa do Nikoklesa&List do Filipa II Macedo�skiegoEdycja komputerowa: www.zrodla.historyczne.prv.plMail: historian@z.plMOWA DO NIKOKLESA*(1) Zwykle ci, Nikoklesie, kt�rzy przynosz� wam � kr�lom szaty, albo wyrobyze z�ota czy spi�u, albo inne tego rodzaju dobra, kt�rych im samym brakuje,a w kt�re wy i tak op�ywacie, w spos�b nader oczywisty, jak mi si� zdawa�o, nie tyleofiaruj� dary, co handluj�, i co wi�cej � sprzedaj� to mienie w spos�b o wielezr�czniejszy od tych, kt�rzy profesjonalnie zajmuj� si� kupiectwem.(2) Uzna�em wi�c, �e takim szczeg�lnie pi�knym, przydatnym i stosownymdarem ofiarowanym z mojej strony, a przyj�tym z twojej, by�oby ustalenie, gdyby misi� to uda�o [zrobi�], zaj��, po jakie powiniene� si�ga�, i czyn�w, jakich powiniene�unika�, aby� najlepiej w�ada� i miastem i kr�lestwem. Wobec zwyk�ych ludziistnieje wiele zalece� wychowawczych: podstawowe, �eby nie rozkoszowali si�zbytkiem, ale ka�dego dnia sk�onni byli do refleksji nad [swoim] trybem �ycia,(3) nast�pnie s� prawa, zgodnie z kt�rymi toczy si� �ycie publiczne, nadtowolno�� s�owa i przywilej zar�wno jawnego krytykowania przyjaci�, jak iwzajemnego wytykania sobie b��d�w przez wrog�w. Nadto niekt�rzy dawnipoeci pozostawili zalecenia jak nale�y �y�. Jest zatem prawdopodobne, �e podwp�ywem tego wszystkiego [zwykli ludzie] staj� si� lepsi.Mo�liwo�� ta nie dotyczy w�adc�w, oni bowiem powinni by� lepiej wychowywanini� pozostali ludzie, poniewa� po obj�ciu w�adzy wiod� �ywot [ju�]nie napominani. Wi�kszo�� os�b nie pozostaje z nimi w bliskich stosunkach, a ci,kt�rzy nale�� do ich towarzystwa, zabieraj� g�os fjedyniej po to, aby sprawi�im przyjemno��. Bo te� zarz�dzaj�c wielkimi dobrami i posiadaj�c wp�yw nasprawy najwy�szej wagi, z powodu niew�a�ciwego wykorzystania tych �rodk�wsprawili, �e wiele os�b zacz�o waha� si�, czy godniejsze wyboru jest �yciezwyk�ych, ale uczciwych ludzi, czy �ycie w�adc�w.(5) Kiedy bowiem przygl�daj� si� zaszczytom, bogactwu i pot�dze, wszyscyuwa�aj� monarch�w za r�wnych bogom, kiedy za� wezm� pod uwag� l�ki iniebezpiecze�stwa, a badaj�c dok�adnie spraw� widz�, �e w�adcy gin� z najmniejspodziewanych powod�w, z konieczno�ci dopuszczaj� si� wyst�pk�w wobecnajbli�szych os�b, a niekt�rym przydarzaj� si� obie te sytuacje, to s�dz� znowu, �elepiej jest �y� w jakikolwiek inny spos�b ni� w�r�d tego typu nieszcz��panowa� nad ca�� Azj�.* Nikokles by� uczniem Isokratesa, a zarazem synem Euagorasa � w�adcy Salaminycypryjskiej. Mowa ta pochodzi z 374 r.p.n.e., kiedy to m�ody Nikokles obj�� we w�adaniespu�cizn� po zmar�ym ojcu.(6) Przyczyn� tego wahania i zam�tu jest fakt, i� ludzie uwa�aj� w�adz�kr�lewsk� niemal za s�u�b� kap�a�sk� wobec ka�dego cz�owieka, a tymczasem jestona rzecz� najwy�szej wagi, [ale] po�r�d spraw ludzkich, wymagaj�c� nadtoszczeg�lnej przezorno�ci. Doradzanie zatem w poszczeg�lnych przypadkach jaksprawowa� w�adz� w spos�b w�a�ciwy i chroni� to, co dobre, a unika�nieszcz��, jest rzecz� ludzi zawsze obecnych [przy w�adcy], ja natomiastspr�buj� om�wi� og�lne zasady post�powania, do kt�rych nale�y si� stosowa� ikt�re powinno si� piel�gnowa�.(7) Czy jednak sprawiony (przeze mnie) upominek godny b�dzie intencji,trudno wcze�niej przewidzie�. Wiele bowiem poemat�w, jak i utwor�w pisanychproz�, gdy by�y jeszcze w zamys�ach ich tw�rc�w, wzbudza�y wielkieoczekiwania, a uko�czone i przedstawione audytorium, zyska�y opini� o wieleskromniejsz� od nadziei.(8) Niemniej jednak [samo] przedsi�wzi�cie � zbadanie dziedzinyzaniedbanej i ustanowienie praw dla monarchii �jest dobre. Ci bowiem, kt�rzy s�wychowawcami zwyk�ych ludzi, przynosz� po�ytek jedynie im samym, je�elinatomiast kto� potrafi nak�oni� do piel�gnowania cnoty tych, kt�rzy w�adaj�masami, pomo�e obu stronom: i tym, kt�rzy maj� w�adz�, i tym, kt�rzy s� ichpodw�adnymi � pierwszym uczyni panowanie bezpieczniejszym, drugim �podporz�dkowanie si� ustrojowi pa�stwowemu � �agodniejszym.(9) Po pierwsze zatem nale�y rozwa�y�, co jest obowi�zkiem panuj�cych. Je�liw zasadniczych punktach uchwycimy dobrze w�a�ciwo�ci ca�ego zagadnienia, towtedy � przypatruj�c si� im baczniej, powiemy i o szczeg�ach. S�dz�, �e wszyscysi� zgodz�, i� do obowi�zk�w w�adc�w nale�y po�o�enie kresu kl�skom, kt�re trapi�miasto i ochrona jego sukces�w, jak r�wnie� uczynienie miasta z nieznanego� wielkim. Temu trzeba podporz�dkowa� inne sprawy, kt�re spadaj� [na panuj�cych]z dnia na dzie�.(10) Oczywiste jest i to, �e ci, kt�rzy b�d� zdolni podo�a� temu wszystkiemu ipodejmowa� decyzje w sprawach tak wielkiej wagi, nie mog�przerywa� i zaniedbywa� [obowi�zk�w], lecz zastanowi� si� jak innych przewy�szy�rozs�dkiem. Jest bowiem jasne, �e tak b�d� sprawowa� w�adz� jak przygotuj� do tegoswe umys�y.(11) Wniosek st�d, ze �aden atleta nie musi tak [intensywnie] �wiczy� cia�a jakpanuj�cy swoje dusze. Wszystkie igrzyska nie ofiaruj� bowiem nawet cz�ci tychnagr�d, o kt�re wy walczycie codziennie. Pragn�c ich powiniene� jednak uwa�a�,aby� o tyle g�rowa� nad innymi w zaszczytach, o ile b�dziesz si� w�r�d nichwyr�nia� w cnotach.(12) Nie s�d�, �e starania, kt�re przynosz� rezultaty w innych sprawach, nieposiadaj� �adnego wp�ywu na to, aby�my stawali si� lepszymi i m�drzejszymi. Nieobwiniaj nas, ludzi, o tak wielk� nieudolno��, i� wobec dzikich zwierz�tznale�li�my sposoby, dzi�ki kt�rym uszlachetniamy ich charaktery i czynimy jewarto�ciowszymi, sobie samym za� zupe�nie nie mo�emy pom�c w osi�gni�ciucnoty. A skoro wychowanie i staranie mog� wp�yn�� na nasz charakter, uczy� to[swoim] celem.(13) Przestawaj te� z najm�drzejszymi ze swego otoczenia, a po innych, pokt�rych mo�esz, po�lij, i nie my�l, �e mo�na nie zna� �adnego z ciesz�cych si�uznaniem poet�w, czy te� sofist�w, ale przeciwnie � b�d� s�uchaczem jednych, auczniem drugich. Przygotuj si� do roli s�dziego wobec gorszych, wsp�zawodnikaza� wobec lepszych: dzi�ki tego typu �wiczeniom mo�esz sta� si� bardzo szybkotakim, jakim wobec naszych za�o�e� powinien by� ten, kt�ry w�a�ciwie wype�nia�b�dzie obowi�zki panuj�cego i w�ada� miastem jak nale�y. (14) Najlepiej sam siebiedo tego zdopingujesz, je�li uznasz za niebezpieczne, �eby ludzie gorsi rz�dzililepszymi lub g�upsi wydawali rozkazy m�drzejszym. O ile silniej b�dziesz gardzi�cudz� g�upot�, o tyle lepiej wy�wiczysz sw�j intelekt.(15) Dlatego te� trzeba dawa� w�adz� tym, kt�rzy zamierzaj� zrobi� co�po�ytecznego, a nadto w�adca powinien kocha� ludzi i kraj. Nie mo�na przecie�prawid�owo kierowa� ani ko�mi, ani psami, ani �adn� inn� rzecz�, je�liby nie czerpa�rado�ci z tego, co nale�y otoczy� trosk�. Troszcz si� o ludno��, a nade wszystkosprawuj rz�dy w spos�b przez lud akceptowany, (16) wiedz�c, �e najd�u�ej istniej� tez oligarchii i innych form ustrojowych, kt�re dbaj� o masy. B�dziesz dobrymprzyw�dc� ludu, kiedy ani nie pozwolisz go skrzywdzi�, ani nie zamkniesz oczu najego krzywd�, ale b�dziesz zwa�a� na to, �eby zaszczyt�w dost�pili najlepsi,pozostali natomiast nie doznawali niesprawiedliwo�ci: oto s� pierwsze inajwa�niejsze zasady dobrego ustroju.(17) Obowi�zuj�ce zarz�dzenia i zwyczaje, kt�re nie s� dobre, zmieniaji poprawiaj � b�d� wynalazc� jak najlepszych. Je�li za� nie potrafisz tego, na�ladujto, co u innych jest w�a�ciwe. Szukaj praw absolutnie sprawiedliwych, trafnychi pozbawionych wewn�trznych sprzeczno�ci, a pr�cz tego takich, kt�re konfliktyobywateli uczyni� jak najkr�tszymi, a ich rozwi�zania � najszybszymi. Wszystkiete wskaz�wki nale�y do��czy� do w�a�ciwie ustanawianych praw.(18) Okre�l obywatelom to, co przynosi po�ytek oraz to, co podlega karze, abyjednego unikali, a drugiego podejmowali si� z tym wi�ksz� ochot�. W sprawach,w kt�rych dwie strony maj� przeciwne zdania, nie podejmuj decyzji stronniczo,ani na przek�r spieraj�cym si� stronom, ale wyrokuj zawsze to samo w tychsamych kwestiach. Stosowne i wskazane jest bowiem, aby zdanie w�adc�w �tak jak dobrze ustanowione prawa � odno�nie tego, co sprawiedliwe, by�oniewzruszone.(19) Zarz�dzaj miastem podobnie jak ojcowizn�: w organizacji �energicznie i po kr�lewsku, w wykonaniu �skrupulatnie, aby� cieszy� si� dobr�opini� i r�wnocze�- nie podo�a� [zadaniom]. Wspania�o�� pokazuj nie w sprawiewymagaj�cej wielkich wydatk�w, ale zaraz zapominanej, lecz w tym, o czymwspomina�em, r�wnie� w pi�knie nabytk�w i w dobrodziejstwachwy�wiadczonych przyjacio�om. Te bowiem wydatki pozostan� z tob� i przeka�eszje � od roztrwonionych warto�ciowsze � potomnym.(20) W tym, co zwi�zane z kultem bog�w, post�puj tak jak pokazali toprzodkowie, ale uwa�aj za najpi�kniejsz� ofiar� i najlepsze oddanie szacunku[bogom] okazanie si� samemu cz�owiekiem najlepszym i najbardziej sprawiedliwym.Istnieje bowiem nadzieja, �e raczej tacy ludzie otrzymaj� od bog�w co�dobrego, ani�eli ci, kt�rzy sk�adaj� wiele zwierz�t ofiarnych. Uczcij urz�daminajbli�szych spo�r�d przyjaci�, a najbardziej lojalnych rzeczywist� w�adz�. (21) Zanajpewniejsz� gwardi� przyboczn� uwa�aj cnot� przyjaci�, �yczliwo�� obywatelioraz w�asny rozs�dek: dzi�ki nim bowiem mo�na zar�wno pozyska�, jak i utrzyma�jedynow�adztwo. Dbaj o mienie publiczne i uwa�aj, �e ci, kt�rzy �o�� nak�ady,czerpi� z twoich zasob�w, a ci, kt�rzy pracuj� � ciebie wzbogacaj�, poniewa� ca�ebogactwo mieszka�c�w miasta i tak nale�y do dobrze [zarz�dzaj�cych] w�adc�w.(22) Zawsze okazuj si� do tego stopnia dba�ym o prawd�, �eby twoje s�owaby�y bardziej cenione ni� przysi�gi innych. Uczy� miasto bezpiecznym dlawszystkich cudzoziemc�w i godne zaufania w kwestii przestrzegania praw. W�r�dtych, kt�rzy przybywaj� [do ciebie] nade wszystko ce� nie tych, kt�rzy przynosz�dary, ale tych, kt�rzy godni s� dary otrzym... [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aswedawqow54.keep